Wśród gier skacze morth - Darksiders

DARKSIDERS
część I i II
www.giantbomb.com
    Przywitajmy się z kolejną omawianą przeze mnie produkcją, z którą wiążą mnie nie tylko przyjemne i miłe wspomnienia, ale także pewien sentyment. Nie będę więc obiektywny, ale też nigdy specjalnie w swoich materiałach nie byłem, przyznajmy sobie szczerze - wybieram takie tytuły (czy to filmów, czy gier), które mnie osobiście pasują, są mi drogie i tak dalej.
    Tytułem wstępu, Darksiders to gra akcji z elementami RPG. Fantasy. Pierwsza część swoją premierę miała 5 stycznia 2010 roku na konsole, 23 września tego samego roku na PC. Na świecie, oczywiście, bo w Polsce był to odpowiednio dłuższy proces oczekiwania (konsole - 15 styczeń, PC - 24 wrzesień). Druga część swoją premierę miała 14 sierpnia 2012. Producent to Vigil Games, wydawca - THQ Inc.
    
    O czym? Piekło i Niebo walczyło ze sobą od zawsze. W końcu jednak wojny ustały i była harmonia. Pokój i równowaga zostały zaprowadzone przez tajemniczą Radę Spopielonych, których praw strzegli Czterej Jeźdźcy Apokalipsy. Siedem pieczęci było symbolami tego pokoju. Gdyby zostały zniszczone, Koniec Świata byłby nieunikniony. Rozgrywka zaczyna się podczas Apokalipsy właśnie. W pierwszej części tego kultowego tytułu wcielamy się w Wojnę. Okazało się, że jesteśmy jedynym jeźdźcem, który przybył. Coś się wydarzyło. W trakcie naszej historii wychodzi na jaw, że podczas sprowadzania zniszczenia na gatunek ludzki Wojna uwikłany został w spisek. Nie wszystkie pieczęci zostały zniszczone, jedna się ostała. W wyniku spisku Wojna traci swoje nadprzyrodzone umiejętności, wierzchowca, a na dodatek dostaje solidnie w pysk od olbrzymiego demona, Stragi. Jak to Jeździec Apokalipsy, odradza się w podziemiach i wybłaguje od Rady powrót na Ziemię jako naprawę swoich win i przywrócenie równowagi. Nie bez konsekwencji swoich czynów. Przydzielają mu Obserwatora, który ma go pilnować i egzekwować jego postępy. Taki marudny dymek, który niestety może też go karać. Wracamy więc na Ziemię, którą zamieszkują demony, zombie i odcięci od Nieba aniołowie (którzy, naturalnie, chcą nas zabić, jak wszystko w tej grze). To w pierwszej części.
www.videogamesblogger.com
    Co w drugiej? Wcielamy się w Śmierć. Akcja toczy się równolegle do wydarzeń z pierwszej części. Śmierć dowiaduje się, że Rada Spopielonych oskarżyła jego brata, Wojnę, o złamanie zasad i bezprawne, przedwczesne wywołanie Apokalipsy. Śmierć zdaje sobie jednak sprawę z tego, że oskarżony jest najbardziej honorowym i praworządnym z całej ich Czwórki. Wie, że Wojna jest niewinny, bo nigdy nie dopuściłby się takiego czynu. Wierzy, że stał się on ofiarą spisku i pragnie go uratować - znalezc dowód na jego niewinność i wskrzesić Ludzkość, która została unicestwiona w Wojnie Ostatecznej. Okazuje się, że nie tylko będzie musiał stoczyć walki z nieprzyjaciółmi, którzy pragną zataić to oszustwo, ale niestety stanie do walki z demonami własnej przeszłości i błędnych decyzji.
    Druga część ma dużo więcej wątków RPG, niż pierwsza. Raczej warto to wiedzieć.
Czy polecam? Zdecydowanie. I to obydwie pozycje. Co prawda pierwsza część jest nieco trudniejsza, druga za to rozleglejsza, ale obydwie na pewno zagwarantują Wam dużo wspaniałej i dynamicznej zabawy. Nie da się nudzić przy tych tytułach. Jest dużo akcji, sporo emocji i napięcia. Fabuła nie jest może oryginalna, ale jest wspaniałą podstawą dla gry akcji. Dopełnia całokształtu.
    Poniżej dwa krótkie filmiki: pierwszy to oficjalny trailer (jeden z dwóch) części pierwszej, przedstawiający całkowity rozpierdol. Robal tam występujący to Stygian, w polskim tłumaczeniu przedstawiony jako Styks (osobiście wolę wersję angielską, brzmi jakoś tak lepiej). Stąd pustynia, bo pokonuje się go właśnie na piasku. Drugi, to oficjalny trailer części drugiej.


    Gra gwarantuje nam fun, rozpierdol i adrenalinę. To, co tygryski lubią najbardziej. Pomimo swoich mankamentów (a także tego, że w mojej opini sequel wypadł nieco gorzej, niż się tego spodziewałem) bez wyrzutów sumienia:
10/10

Jeśli ktoś jest zainteresowany, zapraszam:
Darksiders - KLIK, koszt tej części to około 10 zł.
Darksiders II - KLIK. Tu już trzeba się troszkę bardziej wykosztować, gra wyszła stosunkowo niedawno w końcu, ale też niespecjalnie. 66 zł i można się rozkoszować.
Jest też opcja kupna Complete Collection - czyli obydwu części, a jako bonus dostajemy też dodatki. Jak dla mnie bomba. No i cena jest niesamowita, bo to wszystko możemy mieć za 55-56 zł. Atrakcyjnie.

2 komentarze:

  1. A mnie ta gra najzwyczajniej w świecie nudzi. Może dlatego że nie ma rpg i gry z tym wątkiem w którą bym nie grała. Fabuła też nie jest jakaś zachwycająca. Moim zdaniem ta gra nie jest warta uwagi xd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właściwie to jest rpg. Szczególnie w części drugiej ;). Historia może nie jest specjalnie oryginalna, niemniej jednak gra jest w moim odczuciu dynamiczna. Sporo walki, trochę zagadek logicznych (z niektórymi sam bym sobie nie poradził). Raczej mam przyjemnie wspomnienia, ale oczywiście każdy lubi co innego ;)

      Usuń

Kulturalnie, grzecznie, bo jak poleci bezpodstawna krytyka, to w łeb!

© Agata | WS | x x.