W tym roku ja sam nie mogłem uczestniczyć w tej fantastycznej zabawie, zresztą tak samo ominie mnie Pyrkon i Paitball z Rojem, niemniej jednak myślę, że za rok będę już zwarty i gotowy na tego typu rozrywki. Niestety teraz mam do rozegrania bitwę w prywatnym życiu z własnym ojcem i nie pozwoliło mi to na skorzystanie z tych możliwości, liczę jednak na to, że to, co będzie działo się za rok w stu procentach mi to wynagrodzi.
Na dwie, wyżej wymienione imprezy, Was serdecznie zapraszam.
ROJOV13 (Patryk Rojewski)
RockAlone2 (Remigiusz Maciaszek)
o, a szkoda że cię tegoroczny Pyrkon ominie..ale jakbyś kiedyś na niego miał wpaść (miejmy nadzieję, naprawdę sobie za rok odbijesz) , to daj znać:)
OdpowiedzUsuńZ tego co wiem, to teraz I. się na Pyrkona wybiera. Ja niestety mam batalię z ojcem do stoczenia.
Usuń