Nie sądziłem, że kiedykolwiek tak pomyślę, ale mam go dosyć. Niezaprzeczalnie i nieodwołalnie coraz częściej jestem u granicy wytrzymałości z tym człowiekiem. Nie spodziewałem się, że kiedykolwiek w ten sposób będę go spostrzegać, ale jednak.
Najwidoczniej nie tylko ja jestem trudnym w obyciu człowiekiem. Natrafiłem na drugiego takiego i biada nam, myślę, że ze sobą dłużej nie pociągniemy... Dobrze, nie ma co ukrywać, uważam, że to ja sobie z nim nie poradzę i nie będę w stanie dalej budować w miarę zdrowej i normalnej relacji. Jeśli kiedykolwiek taką miałem, oczywiście...
Strony |
`w chwili pełnej gniewu słów mówimy kilka - miejmy czas, by je skonfrontować ze sobą
Etykiety:
jest ale nie musi być,
morthowe ot takie gderanie,
trudne charaktery,
złość,
związki
o
00:27
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Etykiety
morth
(86)
morthowe ot takie gderanie
(78)
projekt
(26)
projekty
(25)
jest ale nie musi być
(24)
morth i gry
(24)
egzystencja
(23)
bycie
(20)
masło
(20)
dorosłość
(16)
klops
(16)
błędy
(14)
dorastanie
(14)
refleksje
(14)
inne
(13)
prawdziwe
(12)
blogowanie
(11)
życiowe
(11)
bezsensu
(10)
chłopak
(10)
życie
(10)
gra
(9)
morth i kino
(9)
edukacja
(8)
niechciana dorosłość
(8)
przeżycia
(7)
smutek
(7)
dziewczyna
(6)
miłość
(6)
złość
(6)
mężczyzna
(5)
paplanie
(5)
praca
(5)
recenzja
(5)
związki
(5)
film
(4)
kontrola swojego charakteru
(4)
ojciec
(4)
plany
(4)
związki na odległość
(4)
audiolog
(3)
biseksualizm
(3)
ojcostwo
(3)
uczę się kochać
(3)
czym jest związek
(2)
fotografia
(2)
pierwszy raz
(2)
szkoła zaoczna
(2)
psycholog
(1)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Kulturalnie, grzecznie, bo jak poleci bezpodstawna krytyka, to w łeb!